poniedziałek, 20 stycznia 2014

Wózki inwalidzkie

Jakiś czas temu przeszłam skomplikowaną operację kolana. Jestem w tym momencie właściwie unieruchomiona. Mimo że usunięto już gips, noga wciąż nie jest całkiem sprawna, więc stawanie na niej jest zabronione. Spędzanie kolejnych dni w łóżku było dla mnie męczarnią. Jasne, miałam mnóstwo czasu,żeby trochę poczytać i nadrobić zaległości, ale niemożność ruchu mnie przytłaczał. Stąd pomysł, aby wypożyczyć wózek inwalidzki. Nie jest to wcale kosztowne. To fajna koncepcja, zwłaszcza, że często potrzebujemy takiego wózka na niedługi czas, a nie na całe życie, więc nie opłaca się go kupować. Usłyszałam też, że można wypożyczyć tzw. wózki aktywne, które umożliwiają inwalidom uprawiać każdy rodzaj sportu. Jeżeli jesteś zaciekawiona tym tematem, zajrzyj tu: PolySystem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz